Sprawdziły się poranne doniesienia na temat natychmiastowego oddelegowania Daniiła Kwiata do zespołu Toro Rosso i natychmiastowej promocji Maxa Verstappena do Red Bulla.
Pretekstem do takich roszad w trakcie sezonu był karygodny występ Daniiła Kwiata przed własną publicznością w Soczi, gdzie na starcie wyścigu dwukrotnie staranował Sebastiana Vettela, wykluczając go z wyścigu oraz niszcząc występ sobie oraz swojemu partnerowi z zespołu, Danielowi Ricciardo.Skład ekip ma zostać utrzymany do końca sezonu. Verstappen świetnie zadebiutował w Formule 1 w zeszłym roku w wieku zaledwie 17 lat.
Od dłuższego czasu spekulowało się, że młody Holender zostanie kierowcą Red Bulla od sezonu 2017. Wiele mówiło się również o możliwości oddelegowania rosyjskiego zawodnika do Toro Rosso.
„Max udowodnił, że ma niesamowity talent” mówił szef zespołu Red Bulla, Christian Horner. „Jego osiągi w Toro Rosso robią wrażenie i jesteśmy zadowoleni, że możemy dać mu szansę poprowadzenia bolidu Red Bulla.”
„Znajdujemy się w wyjątkowej sytuacji, gdyż mamy do dyspozycji całą czwórkę kierowców w zespołach Red Bulla i Toro Rosso zakontraktowanych długoterminowo, więc mamy zapewnioną elastyczność roszad pomiędzy dwoma ekipami.”
„Dany będzie w stanie kontynuować swój rozwój w Toro Rosso, z zespołem który dobrze zna, dając sobie szansę na odzyskanie formy i pokazanie potencjału.”
05.05.2016 09:56
0
Nowej gwiazdeczce i tatusiowi już całkiem teraz odbije.
05.05.2016 09:58
0
to jednak nie było "oczjeń charaszo"? parter mu sie przyda, potencjał ma, więc wyjdzie mu to na dobre.
05.05.2016 10:04
0
A więc jednak Max w Red Bullu. Nie wiem czy to dobra decyzja. Ja osobiście bym wolał Carlosa w miejsce Daniła.
05.05.2016 10:07
0
To jest jakiś żart Kwiat zrobił JEDNO głupstwo i już spada do Toro Rosso. Nie wiem co Red Bull chce przez to osiągnąć. Obawiam się, że Verstappenowi sodówa uderzy. Po prostu brak mi słów, panie Marko
05.05.2016 10:14
0
Hahahahahahahahahhahah
05.05.2016 10:16
0
Jak jestem zadowolony, że Kwiat został tym przytemperowany, bo to co zrobił w ostatnim wyścigu to trochę kryminał, tak wstawienie tam Vestappena to po prostu czyste szaleństwo... Przecież niebezpiecznych sytuacji na torze to on generuje jeszcze więcej niż Kwiat, a do tego nigdy nie czuje się winny i ma pretensje do wszystkich dookoła.
05.05.2016 10:18
0
Hahaha cóż za parodia. Dlatego Red Bull zawsze będzie śmiesznym zespołem bez jakiegokolwiek ducha motorsportu... To nie Mercedes, który ma klasę i styl, tylko jakaś śmieszna wydmuszka.
05.05.2016 10:23
0
hahahaha o blyat! :D
05.05.2016 10:26
0
Niemal wszyscy macie problem z tym, co zrobili. Jednak zapominacie o czymś ważnym - to ich prywatny zespół, ich pieniądze i ich decyzje. W tym sporcie są ludzie z dużym wykształceniem, umiejętnościami i na pewno znają się na rzeczy - inaczej ich zespół nie przetrwałby dnia. Jeżeli zatrudnili Maxa to znaczy, że darzą go większym zaufaniem na tą chwilę, niż Kvyata. Już lepsza jest taka decyzja, gdzie zawodnika rozwalającego wyścig sobie i innym oddelegowują niżej błyskawicznie, żeby trochę ochłonął, niż żeby taki stan utrzymywać przez aż 2 lata, jak to było z Maldonado, który krytykę zbierał bardzo często a zespół nic sobie z tego nie robił.
05.05.2016 10:35
0
tatus zrobil swoje, choc to carlos lepiej jezdzi w tym roku
05.05.2016 10:39
0
jaki żal
05.05.2016 10:47
0
W miejsce Daniła powinni wziąć Carlosa Sainza który jest bardziej opanowany
05.05.2016 10:58
0
Jaki Sainz, co wy. Verstappen ma predyspozycje do bycia mistrzem świata. Sainz ani ciut ciut. Jeździ bezbarwnie.
05.05.2016 10:58
0
No proszę, nie wiem, co o tym myśleć. Nigdy kwiata nie lubiłem, ale taki ruch wygląda dość drastycznie. Czyżby ojczulek VES miał aż taką siłę przebicia? Nie sądzę, by VES jeździł bezpieczniej nagle, trudno ocenić, czy to dobra decyzja. Czas pokaże
05.05.2016 11:03
0
na pewno ciekawie będzie zobaczyć jak wypadnie na tle Ricciardo w kwalifikacjach :)
05.05.2016 11:07
0
Potrzeba było im jedynie pretekstu by zdegradować Kwiata i w jego miejsce dać Maxa, idealny czas nadarzył się teraz...
05.05.2016 11:14
0
Incydent z Kvyatem to tylko pretekst! Wielu przed nim w wyścigach potrafiło gorzej nabroić.
05.05.2016 11:25
0
Wyjaśnijcie mi proszę, bo się pogubiłem. Jest mowa o "natychmiastowej" zmianie, a potem "Skład ekip ma zostać utrzymany do końca sezonu." Więc w końcu kto będzie podczas kolejnego GP prowadził Red Bull'a? Roszada będzie, czy nie?
05.05.2016 11:36
0
Teraz to cała sprawa śmierdzi ustawką. Byle akcja i już wymiana chłopaka między zespołami. Ewidentny uknuty manewr.
05.05.2016 11:45
0
Moim zdaniem manewr RR o oddelegowaniu kwiata do TR jest zbyt pochopna decyzją,wydaje mi sie ze Verstappen jest jeszcze zbyt niedoswiadczonym kierowna by zasilic na dzien dzisiejszy ekipe RR co pokazał juz nie raz w tym sezonie pomimo dobrego rozpoczecia go no ale zobaczymy jak to bedzie w GP Hiszpanii:)
05.05.2016 11:58
0
Co raz bardziej szemrana ta F1, bo słusznie większość zauważyła, że zmiana nie jest podyktowana względami czysto sportowymi. Hajs co raz bardziej miesza w sporcie i znowu mamy tego efekty. Myślę, że Max to taki Jorge Lorenzo F1, ma facet wyniki, ale dzięki postawie po za torem jego fanów można ze świecą szukać, stary też mu nie pomaga, przynajmniej sportowo bo przy zielonym stoliku jak widać idzie mu całkiem nieźle.
05.05.2016 11:59
0
Oby RIC odszedł pod koniec sezonu z tego gnijącego zespołu, Max to marketing i to pod niego będą wszyscy grali w zespole. A STR, nie zdziwię się jeśli Danił i Carlos wylecieli w listopadzie, za słabe wyniki.
05.05.2016 12:01
0
@18 RBR - Daniel i Max; STR - Danił i Carlos, skład RBR ma zostać utrzymany do końca sezonu, więc nie ma mowy o powrocie w trakcie Daniła lub wymiany na Carlosa.
05.05.2016 12:02
0
Dla mnie ta zmiana jest logiczna i zrozumiała. Jeszcze nie dawno pojawiała się informacja, że Marko będzie miał problem z wyborem na 2017. Tym samym dzięki obecnemu posunięciu Marko przetestuje Maxa jeszcze w 2016, jeśli się sprawdzi zostanie na 2017, jeśli to Sainz będzie miał opcje na RedBulla w 2017. Pojawiło się ogólne oburzenie, ale jak się nad tym zastanowić, to decyzja jest sensowna. F1 to nie kółko różańcowe, mistrzami zostają butni utalentowani, Kwiat został spisany na straty, ale mają dwóch bardzo obiecujących kierowców i muszą podjąć decyzję przed 2017.
05.05.2016 12:12
0
@7 - RB to wzorcowy zespół, nic mu nie brakuje na tle Ferrari czy Merca. Ma troche inny styl niż zespoły związane z producentami samochodów, ale to dodaje kolorytu stawce. Honda, Toyota, BMW mogą patrzeć na niego z zazdrością. @10 Wolne żarty - wystarczy spojrzę na tabelę z tego lub z zeszłego sezonu żeby nie mieć wątpliwości kto jest lepszy. A sama zamiana z jednej strony dziwi - Kwiat był lepszy od Ricardo w zeszłym sezonie, w tym stal już na podium... Ale z drugiej strony Red Bull musial zapewnić Maxowi miejsce w pierwszym zespole bo mógł go stracić, Kwiat raczej nie ma dokąd pójść. Teraz Red Bull może sprawdzić jak Holender poradzi sobie w lepszym samochodzie. Tylko jak to wpłynie na Kwiata, który ma papiery na szybką jazdę... Co by nie mówić przynajmniej noe jest nudno miedzy wyscigami:)
05.05.2016 12:26
0
@7-Słucham? nie rozsmieszaj mnie człowieku RBR jest o lata swietlne za Ferrari a o Mercedesie nie wspomne nawet powiedzieli to nawet sami komentatorzy podczas ostatniego wyscigu problem nie tkwi w zadnym stylu tylko w przepasci miedzy osiagami bolidów,żeczywiscie dodaje to kolorytu jak co wyscig srebrne strzały walcza o pierwsze 2 miejsca a o 3 4 ferrari czasem wpląta sie ktos inny:)
05.05.2016 12:30
0
Ciekawe będzie porównanie "nowych" par kierowców po kilku wyścigach
05.05.2016 12:45
0
Dziś Prima aprilis?
05.05.2016 13:03
0
@23 Dzięki... teraz ma to sens :D
05.05.2016 13:11
0
Red Bull po raz kolejny udowodnił jak prymitywnym jest zespołem. Zrobić takie świństwo kierowcy... Dla nich nie liczy się talent kierowcy tylko jego wiek. Na miejscu Riccardo już dawno szukałbym miejsca w nowym zespole bo przyszły sezon będzie powtórką Webber-Vettel.
05.05.2016 13:22
0
Od dawna słyszało się pogłoski, że Max może odejść z STR jeśli nie przejdzie do RBR po tym sezonie, kolorytu dodaje wypowiedź Toto Wolfa, który stwierdził , że chciałby go mieć u siebie, jak również nie podpisanie kontraktu na 2017 rok ani ROS ani RAI. Mogło więc się zrobić gorąco, i stąd takie posunięcie a wypadek KVY tylko jest pretekstem, bo przecież wiemy, iż sam KVY źle nie jeździł, a właśnie wypadki były (w mojej opinii) wynikiem presji , bo od dawna się słyszy że może zostać zdegradowany do STR. pozdrawiam
05.05.2016 13:29
0
A mnie to jakoś nie dziwi. Gdzieś wcześniej pisałem, że Kwiat będzie jeździł w RBR do końca tego sezonu, a potem zastąpi go albo Verstappen albo Sainz. Od początku tego sezonu, pomijając ostatni wyścig, Danił odbiega formą od Ricciardo. Mało tego, jestem przekonany, że stara się on ją zrekompensować agresywną jazdą. Tylko, że jeździć agresywnie trzeba umieć. I tutaj dochodzimy do Verstappena, nieraz pokazał że potrafi walczyć na torze z głową. Max jest jeszcze młody, nie ma dużo doświadczenia, ale jest jednak rozwojowym kierowcą. Kto wie, czy nie będzie z niego drugi Vettel? Dziś dostał od RBR życiową szansę, zobaczymy czy się wykaże. Jestem bardzo ciekawy jak będzie jeździł w tym samym bolidzie na tle Ricciardo.
05.05.2016 13:32
0
@25 Red Bull to ogórki, nie są kompletnym zespołem. Kierowcy też nie są najwyższych lotów, to samo bolid. Nawet z takim samym silnikiem, Mercedes nadal będzie najszybszy. Red Bull właśnie pokazał styl, dzisiaj z Verstappenem... Helmutowi nieźle gul skacze przy trzyletniej dominacji Srebrnych Strzał. Nawet boski Adrian Newey swoją aerodynamiczną różdżką jest bezradny. W czasach dominacji Red Bulla, Mercedes już przejawiał pewne oznaki geniuszu i było wiadomo, że tylko oni są w stanie ich pokonać. Dzisiaj z pewnością można powiedzieć, ze Mercedes zbudował inżynieryjne arcydzieło... Co więcej są najbardziej lubianym zespołem w padoku, a tego nie idzie kupić za żadne pieniądze... @26 Chyba Ci chodzi o komentarz socjoświra...
05.05.2016 13:44
0
33. Z tym najbardziej lubianym zespołem to nieźle pojechałeś wyobraźnią. Sorry to say, ale prawda jest jednak inna, to raczej Ferrari przez wzgląd na jego tradycje i historię w F1 jest najbardziej lubianym i szanowanym zespołem. Mercedes z drugiej strony groził niejednokrotnie, że ucieka z F1, jeśli miałaby się zakończyć era silników V6. Tak, na pewno tego typu zapewnienia przysparzają Sedesom wielkiej sympatii w padoku. W rzeczywistości to Mersedesy są raczej najbardziej NIElubianym zespołem. Dlaczego? Bo niszczą ten sport i zanudzają fanów na śmierć.
05.05.2016 13:52
0
@34. Też tak sądzę. Mercedes przez blokowanie wszelkich zmian na pewno jest nie lubiany.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się